…Taki napis widniał na tabliczce ostrzegawczej, którą pamiętam z dzieciństwa. Bawiłam się wtedy często na terenie wojskowym i wchodziłam w różne zabronione przestrzenie. Niestraszne były mi „wstęp wzbroniony”, mury i druty kolczaste, ale przez drzwi z tabliczką „UWAGA – ROBOTY!” nie przeszłam nigdy. Nic dziwnego. Te roboty musiały być niebezpieczne, skoro napisano „UWAGA”, a tak jak z człowiekiem można jeszcze pogadać i się wytłumaczyć – tak z robotem mogłoby być ciężko…
- Listopad mnie dopadłMnie też dopadł listopad.
- Listopad mnie dopadłAż mi się ciężko na sercu zrobiło jak czytałam o śmierci psiaka... to jedno z trudniejszych rozstań w życiu. Ale najważniejsze, że już nie cierpi, utrzymywanie przy życiu za wszelką cenę nie ma sensu,…
- Karmienie piersią – oczekiwania kontra rzeczywistośćnależą się plusy za rysunek "budowa.." Ja to miałam bardzo szorstkie i pekające te miejsca i kupiłam specjalny do brodawek balsam z apteki Maternea
- Listopad mnie dopadłHahahhahahahha
- Listopad mnie dopadłJeśli na drugim od końca zdjęciu, to nie jest DiCaprio, to albo jesteś jego siostrą, albo on jest transpłciowy...
Ty to chyba jesteś z Bielan
Ach ta dziecięca wyobraźnia:)
Cześć,
Mam do Ciebie pytanie :-) Wybieram się w lipcu do Paryża na 3 miesiące i chciałabym zamieszkać w akademiku. Mogłabyś mi podać dokładne adresy akademików które znajdują się najbliżej centrum i ich przybliżony koszt pokoju 2os. ze wszystkim (kaucja itd.)
Z góry bardzo dziękuje :))
Pozdrawiam
Cześć,
Niestety nie mogłabym.
Z góry bardzo przepraszam.
Seg.
Ja pamiętam tabliczki: „Uwaga Roboty na wysokości”. To zawsze kojarzyło mi się z latającymi robotami i z Jezusem… – „Chwała na wysokości, chwała na wysokości a pokój na ziemi…” /zaśpiewała i poszła/
Ja jebię, jaka ty jesteś niemożebnie głupia.
Miałam w dzieciństwie podobne skojarzenia. Szczególnie rozpalały mą wyobraźnie roboty drogowe.
Z tabliczkami to jest ciekawa sprawa. Pamiętamy wszyscy te tabliczki sprzed lat informujące o zagrożeniu porażeniem prądem elektrycznym: z ilustracją czaszki oraz piorunem.
Dzisiaj już takich nie ma. Dlaczego?
Bo w Europie uznano, że taki obrazek jest niesmaczny czy zbyt straszny, i dlatego na obecnych tablicach widnieją jedynie te pioruny. Czaszki widniału na wielu rodzajach tablic ostrzegawczych.
Gdy byłem dzieckiem, taka czaszka do mnie przemawiała… piorun trochę mniej. No cóż, dzisiejsze dziecko jak się czepi przewodu pod napięciem, który go zabije, przynajmniej nie zostanie zniesmaczone niesmacznym i niepoprawnym politycznie obrazkiem…
@amjan: A czy to nie było tak, że przed remontem takie czaszki widać było jeszcze na dworcu centralnym w Warszawie? Poprawcie mnie jeśli się mylę.
W dzieciństwie bałem się widoku chłodni kominowych, czyli czegoś takiego: pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Belchatow-elektrownia.jpg
Przerażały mnie również wielkie wentylatory przemysłowe oraz niektóre wieże ciśnień (takie jak ta w Tarnobrzegu).
Nie wiem, skąd się brały te lęki.